Dodatek osłonowy, pomoc obywatelom Ukrainy, dodatek węglowy, dodatek dla gospodarstw domowych, dodatek elektryczny, a teraz dodatek gazowy.
Właśnie w taki sposób potraktował ośrodki pomocy społecznej 2022 rok.
Czy to źle, że wciąż przybywa nam pracy? Czy powinniśmy narzekać, że ustawodawca dostrzega, jak poważną rolę pełnimy w sprawnym administrowaniu Państwem?
Z pewnością nie! Ośrodki pomocy społecznej od kilku już lat nie schodzą z pola widzenia obywateli. Od dłuższego czasu przepełnia nas – pracowników, z jednej strony duma (tak uwzględniając procentowy udział budżetu ośrodka w budżecie całej gminy), z drugiej pewność, że w najbliższych latach, nic nie zagraża „naszemu istnieniu”.
Ustawa o pomocy państwa w wychowaniu dzieci:
Kluczową rolę w uświadomieniu wszystkich mieszkańców naszych gmin o istnieniu instytucji takiej jak ośrodek pomocy społecznej (tak niezależnie od statusu majątkowego), odegrała ustawa o pomocy państwa w wychowaniu dzieci z 2016 r.
To właśnie ten akt prawny otworzył potężne wrota do świadczenia usług wsparcia socjalnego, nie tylko dla tych najbardziej potrzebujących. Ustawa, umożliwiła także ośrodkom pomocy społecznej stworzenie ogromnej bazy danych, uzbrojonej (między innymi) w informacje o składzie osobowym poszczególnych gospodarstw domowych, sytuacji majątkowej i dochodowej mieszkańców naszej gminy, a także zawodowej, a nawet zdrowotnej.
Odpowiedź instytucji państwowych i samorządowych, na sytuacje kryzysowe związane z konfliktem zbrojnym na Ukrainie oraz wysoką inflacją:
W ostatnim – 2022 roku, doszło jednak do kumulacji zadań powierzonych ośrodkom pomocy społecznej. W odpowiedzi na działania zbrojne prowadzone przez agresora rosyjskiego na terenie Ukrainy, wcześniej – pandemię wirusa SARS CoV-2, a teraz – wysoką inflację, większość zadań związanych z udzielaniem pomocy finansowej obywatelom naszego Kraju, przekazano właśnie do niewielkich, często słabo zorganizowanych pod względem kadrowo – technicznym, ośrodków pomocy społecznej.
Nikt nie zadał sobie jednak trudu aby oszacować realne możliwości organizacyjne tak małych jednostek organizacyjnych gmin. Nie zapytano także, czy, na jakich zasadach i w jakich konkretnie terminach jednostki te, będą w stanie uporać się z koniecznością przyjęcia tak dużej ilości wniosków, ich rzetelnej weryfikacji oraz wypłaty ewentualnie przyznanego świadczenia.
Przepisy jak „kura pazurem” pisane:
Sytuacje skomplikowały i nadal komplikują wciąż piętrzące się przepisy, których nie są w stanie przyswoić, nawet najbardziej doświadczeni urzędnicy. Te, tworzone są często w trybie ad hoc, bez jakichkolwiek konsultacji z pracownikami zlokalizowanymi na szczeblu gminnym, którzy mogliby, wiele w tej kwestii pozmieniać na „lepsze”, „prostsze”, „sprawiedliwsze” i bardzie „praktyczne”.
Ostatecznie, niektóre ustawy są nowelizowane zanim jeszcze przystąpimy do ich faktycznej realizacji (patrz ustawa o dodatku osłonowym). Inne – odsyłając do pojęć nieprawniczych, niejasnych i abstrakcyjnych, przyprawiają o ból głowy nie jednego urzędnika. Coraz bardziej doskwierający nam wszystkim brak prawidłowej i zgodnej z techniką prawodawczą legislacji, prowadzi do szeregu niedomówień oraz ogromnego rozczarowania i frustracji po stronie samych obywateli. Zjawisko „byle jakiej” legislacji, wpływa także niekorzystnie na sposób funkcjonowania Państwa. Przepisy pisane na przysłowiowym kolanie, bardzo często zmuszają do „odgadywania” prawidłowej treści przepisów oraz częstej zmiany ich rozumienia, w konsekwencji – do dowolności przy formułowaniu rozstrzygnięć administracyjnych.
Komfortu administrowania Państwem nie poprawia także ogromna presja czasu (związana np. z koniecznością pilnego przekazania wsparcia jeszcze przed okresem zimowym) i szeroko pojmowana polityka, która na ekranie telewizyjnym w zupełnie odmiennym świetle od tego faktycznie istniejącego w prawie, przedstawia założenia, które przyjął ustawodawca.
Wszystkie powyżej wskazane nieprawidłowości sprawiają, że codziennie odbieramy sporo telefonów z bliżej niedookreślonymi pretensjami mieszkańców, pytaniami, a czasami nawet wyzwiskami! Obywatele nie są w stanie zrozumieć, że nie wszyscy mogą skorzystać z przyznawanej przez rząd pomocy, próbując podważyć doniosłość prawną swoich wcześniejszych wyborów, a często nawet zaniedbań administracyjnych.
Zestaw kominkowy, który „połknie wszystko”:
Jako przykład wskazać należy na gro mieszkańców naszych gmin, którzy złożyli nieprawdziwe lub nierzetelne deklaracje do centralnej ewidencji emisyjności budynków, przed 11 sierpnia 2022 r. Realizując obowiązek ustawowy w 2021 i 2022 roku, nikt nie zdawał sobie sprawy, że za kilka – kilkanaście miesięcy, oświadczenia te staną się podstawą do przyznawania / odmowy przyznania jakichkolwiek świadczeń.
Duża część „pomysłowych” mieszkańców naszych małych ojczyzn nie składa jednak broni, utrzymując, że zainstalowane w pomieszczeniach mieszkalnych kominki, pełnią funkcję kotłów C.O., zasilanych węglem kamiennym a nawet brunatnym. Pogłoski niosą ponadto, że na złomowiskach nie idzie uświadczyć starych, zdezelowanych i nienadających się do użytku pieców C.O. (tzw. „kopciuchów”). Te bowiem, są masowo wykupywane po cenie złomu, aby chociaż na chwilę postawić ustrojstwo w piwnicy – obok pieca gazowego, bądź bojlera na wodę zasilanego prądem elektrycznym.
Wspomnieć należy także, o tzw. „kamikadze”. Takim mianem określić należy mieszkańców gminy, którzy nie boją się zaprzeczyć swoim wcześniejszym oświadczeniom składanym pod rygorem odpowiedzialności karnej (np. w trakcie ubiegania się o dodatek osłonowy, świadczenie wychowawcze, czy chociażby świadczenia rodzinne). Dla tej kategorii mieszkańców, nie są ważne tzw. „deklaracje śmieciowe” składane w celu poinformowania gminy o liczbie osób korzystających z „obejścia” – w konsekwencji ustalenia opłaty za odbiór nieczystości, deklaracje meldunkowe, czy nawet oświadczenia składane na potrzeby innych postępowań administracyjnych, w których skład osobowy rodziny, znacząco różni się od tego, zadeklarowanego np. na potrzeby uzyskania dodatku osłonowego. Wcześniej złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej oświadczenia zmieniają się także dość często po zapoznaniu się przez samego zainteresowanego, z treścią zawiadomienia o planowanej odmowie przyznania dodatku węglowego (vide: art. 79 a KPA).
Jak jest, a jak być powinno:
Po przeszło roku obowiązującego w naszym Kraju chaosu informacyjnego, doświadczony praktyką z lat ubiegłych i targany mieszanymi uczuciami, z całą stanowczością odsyłam wszystkich Państwa do dokładnej lektury uchwalanych w pośpiechu przepisów.
Analiza o której mowa powyżej, powinna pozostać wolna od emocji, doniesień medialnych, presji ze strony mieszkańców oraz jakichkolwiek nacisków ze strony polityków wszystkich opcji.
Jako przykład wskazać należy chociażby na możliwość wyodrębnienia odrębnego lokalu, a to w terminie do 30 listopada 2022 r. Nowelizacją, która weszła w życie 3 listopada 2022 r., umożliwiono mieszkańcom naszych gmin ubieganie się o więcej niż jeden dodatek węglowy na jeden adres zamieszkania. Rozwiązanie to ustawodawca zastrzegł jednak dla mieszkańców, którzy będą w stanie udokumentować, że do 30 listopada 2022 r., wyszczególnienie administracyjne odrębnego lokalu w budynku mieszkalnym w którym ten zamieszkuje, nie będzie możliwe.
Nikt nie wyjaśnił jednak obywatelom jak skomplikowana i doniosła w skutkach prawnych może być procedura związana z utworzeniem odrębnej własności lokalu w budynku mieszkalnym (tak pod względem administracyjnym, podatkowym oraz własnościowym). Do ośrodków pomocy społecznej zaczęły więc wpływać tzw. „ślepe” zawiadomienia urzędów gmin o wszczęciu postępowań administracyjnych. Postępowania te, są (były) najczęściej inicjowane jednak tylko po to, aby otrzymać dodatek węglowy (tak bez świadomości wnioskodawców jakie konkretnie należy spełnić wymogi dla wyodrębnienia własności lokalu w budynku mieszkalnym i jakie konkretnie należy załączyć dokumenty do wniosku). Tego rodzaju wnioski o dodatek węglowy muszą więc spotakać się z decyzją odmowną, zwłaszcza gdy już w samym zaświadczeniu z urzędu gminy wskazano, że postępowanie administracyjne zostało zainicjowane przez stronę tylko i wyłącznie w celu uzyskania dodatku węglowego.
Inna – niekorzystna dla ośrodków i samych obywateli tendencja wykształca się w postępowaniach odwoławczych prowadzonych przed organem II instancji. Do Ośrodka w którym pracuję, zaczynają spływać decyzje organu II instancji, w których wskazuje się na konieczność przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, także w sytuacji w której osoba wnioskująca o dodatek węglowy, zaprzecza danym zawartym w deklaracji złożonej do centralnej ewidencji emisyjności budynków przed 11 sierpnia 2022 r. Jak można przeczytać w uzasadnieniach tego rodzaju decyzji, wywiad środowiskowy (w konsekwencji przyznanie pomocy w postaci dodatku węglowego) jest konieczny także gdy wnioskodawca uzupełnia lub zmienia dane w CEEB po 11 sierpnia 2022 r. Tymczasem, zmiany na które wskazano w zdaniu poprzednim, bardzo często w sposób oczywisty zaprzeczają informacjom, które mieszkańcy zamieszczali w ewidencji, bez świadomości ich wpływu na możliwość uzyskania dodatkowej pomocy finansowej w przyszłości (np. kocioł gazowy zastępuje się kotłem na paliwo stałe).
Zdaniem organu II instancji, w tego rodzaju przypadkach podstawę prawną korzystnego dla strony rozstrzygnięcia powinny stanowić postanowienia art. 2 ust. 15 g ustawy o dodatku węglowym, a to z uwagi na fakt, że ewentualne zmiany bądź uzupełnienia danych zawartych w centralnej ewidencji emisyjności budynków po 11 sierpnia 2022 r., należy traktować jako sytuację, w której strona nie złożyła w ogóle deklaracji o źródłach ogrzewania gospodarstwa domowego do CEEB (tak przed 11 sierpnia 2022 r.).
Z argumentacją na którą wskazano powyżej, nie mogę się zgodzić. Tego rodzaju interpretacja przepisów całkowicie pomija bowiem fakt, że nowelizując ustawę o dodatku węglowym, tym samym dopuszczając możliwość przyznania dodatku węglowego dla gospodarstw domowych, które nie złożyły deklaracji w centralnej ewidencji emisyjności budynków „w ogóle”, nie usunięto zastrzeżenia, o którym mowa w art. 2 ust. 1 ustawy o dodatku węglowym. Zgodnie z tym ostatnim przepisem, wszelkiego rodzaju zmiany danych (wpisy) dotyczących głównego źródła ogrzewania gospodarstwa domowego w centralnej ewidencji emisyjności budynków dokonane po 11 sierpnia 2022 r., mogą dotyczyć tylko i wyłącznie „głównych źródeł ogrzewania wpisanych lub zgłoszonych po raz pierwszy”.
Ostatecznie więc, art. 2 ust. 15 g ustawy o dodatku węglowym, zastosowanie znaleźć powinien tylko i wyłącznie w przypadkach, w których osoba ubiegająca się o dodatek węglowy w ogóle nie złożyła deklaracji w CEEB przed 11 sierpnia 2022 r. Ewentualne zmiany bądź uzupełnienia dokonane przez osobę wnioskującą o dodatek węglowy po 11 sierpnia 2022 r., powinny zostać zderzone z zastrzeżeniem o którym mowa w art. 2 ust. 1 ustawy, a w konsekwnecji czego, mogą wywołać pozytywne skutki prawne tylko wtedy, gdy dotyczyły one „nowego źródła ogrzewania” gospodarstwa domowego.
Wychodząc naprzeciw próbom pośredniego przymuszenia ośrodków pomocy społecznej do przyznawania dodatków węglowych „wszystkim jak leci” (tak wbrew oczywistym przepisom), odsyłam do postanowień art. 138 § 2a Kodeksu postępowania administracyjnego. Przepis ten, pozwala organowi odwoławczemu na wskazanie wytycznych w zakresie wykładni przepisów prawa, które to jednak wytyczne, nie są dla organu I instancji wiążące (por. postanowienia art. 153 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi z postanowieniami art. 138 § 2a Kodeksu postępowania administracyjnego, w którym nie wskazano w sposób wyraźny, na wiążący charakter wytycznych co do sposobu wykładni prawa, pochodzących od organu II instancji). Odmienna wykładnia art. 138 § 2 a Kodeksu postępowania administracyjnego prowadziłaby do naruszenia zasady dwuinstancyjności, swoje umocowanie przecież czerpiącej wprost, w ustawie zasadniczej (art. 78 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej).
Dalej – w przepisach ustawy o dodatku węglowym nie zastrzeżono także, że pomoc w kwocie 3. 000, 00 zł przysługuje tylko mieszkańcom gminy, którzy mają uregulowany status prawny budynku, w którym zamieszkują. Tymczasem, pośród wniosków o przyznanie dodatku węglowego odnaleźć można i takie, które dotyczą budynków gospodarczych w 100 % dostosowanych do potrzeb mieszkaniowych, a jednak nie spełniających wymogów architektoniczno – budowlanych, umożliwiających legalizacje korzystania z nich w celach mieszkalnych. Pomimo tego, w wytycznych formułowanych przez organy administracji rządowej w sposób kategoryczny zastrzega się, że pomoc w postaci dodatku węglowego, dotyczyć może tylko i wyłącznie budynków spełniających kryteria formalne (administracyjne), niezbędne do zamieszkiwania.
Podsumowanie – „legislacyjna papka” oblepiająca dobre imię i sumienia pracowników ośrodków pomocy społecznej:
To tylko niektóre bolączki, z którymi od dłuższego czasu muszą mierzyć się pracownicy ośrodków pomocy społecznej. Niestety większość z nich, powodowana jest pośpiechem ustawodawczym, w którym brak miejsca na poważną analizę skutków prawnych przyjmowanych w drodze ustawy rozwiązań. W przepisach tych odnaleźć można wiele niedomówień, zaprzeczeń oraz pojęć nieprawniczych. Te z kolei, uniemożliwiają przyznanie pomocy wszystkim, którym na nią faktycznie zasługują.
Końcowo jednak, odpowiedzialność za nieprawidłowości na które wskazano powyżej, przełożenie znajduje na „dobre imię” i sumienia urzędników. To oni postrzegani są jako osoby, które piętrzą problemy, doszukują się „przysłowiowej dziury w całym” i utrudniają korzystanie z pomocy, która po prostu „nam wszystkim się należy”.
Tymczasem, każdy z nas dokłada wszelkich starań, aby jak najszersze grono obywateli, mogło skorzystać z dotacji finansowanej z budżetu Skarbu Państwa. Pomimo tego, nie możemy przyjąć odpowiedzialności za błędy legislacyjne ustawodawcy, zaniedbania administracyjne samych zainteresowanych, czy też konieczność ograniczenia kręgu uprawnionych przez samego suwerena (tak z powodu braku środków niezbędnych dla zaspokojenia wszystkich zgłaszanych potrzeb).
Dlatego też, wszystkich zainteresowanych pomocą, którym wsparcia tego odmówiono, proszę o wyrozumiałość i zrozumienie.
Przygotował:
r. pr. Grzegorz Rajski
Stan prawny na dzień: 8 stycznia 2023 r.;